Kiwi mini lub winogrona rosną bardzo silnie i od początku muszą być odpowiednio poprowadzone, aby nie było nieprzeniknionej plątaniny pędów. Tutaj pokazujemy, jak to się robi i przedstawiamy kilka nowych odmian.
Kiwi mini lub winogronowe przetrwają mrozy do minus 30 stopni, a nawet wielokrotnie przewyższają mniej odporne na zimno, wielkoowocowe kiwi Deliciosa pod względem zawartości witaminy C. Nowością są „Fresh Jumbo” z owalnymi, zielonymi owocami, „Super Jumbo” z cylindrycznymi, żółto-zielonymi jagodami oraz „Red Jumbo” z czerwoną skórką i czerwonym mięsem. Powinieneś posadzić co najmniej dwa mini kiwi, ponieważ jak wszystkie owocujące, czysto żeńskie odmiany kiwi, te odmiany wymagają również męskiej odmiany zapylacza. Na przykład odmiana „Romeo” jest polecana jako dawca pyłku.
Skręty najlepiej ciągnąć jak silnie rosnące, bezkolcowe odmiany jeżyny na solidnej drucianej ramie (patrz rysunek). Aby to zrobić, umieść solidny słupek w ziemi w odległości 1,5 do 2 metrów i przymocuj do niego kilka poziomych drutów napinających w odległości od 50 do 70 centymetrów. Przed każdym słupkiem umieszcza się sadzonkę kiwi, a jej pęd główny mocuje się do niego odpowiednim materiałem wiążącym (np. taśmą rurkową).
Ważne: Upewnij się, że pęd główny rośnie prosto i nie zwija się wokół słupka, w przeciwnym razie przepływ soku i wzrost zostaną zahamowane. Następnie wybierz trzy do czterech silnych pędów bocznych i usuń wszystkie pozostałe u podstawy. Możesz po prostu owinąć pędy boczne wokół drutów napinających lub przymocować je do nich plastikowymi klipsami. Aby dobrze się rozgałęziły, wcześniej skraca się je do około 60 centymetrów długości - od sześciu do ośmiu pąków.
Mini kiwi Super Jumbo ”(po lewej) i„ Fresh Jumbo ”